Kultura Łacińska w Polsce a Systemy Totalitarne – Piąta Kolumna Łacińska w Polsce. Kontrola Umysłu i Manipulacje Religijne

http://ekotrendy.com/Katedra/index.htm

Jak można przeczytać w https://polskaoazaduchowa.wordpress.com/podloze-oazy/
ten blog oraz grupa na Facebook ŻEBY POLSKA BYŁA POLSKĄ – Otwarci na Dobro, Mądrość, Piękno:  https://www.facebook.com/groups/ZebyPolskaBylaPolska/
promuje POLSKĘ i TYLKO Polskę, a NIE “kulturę łacińską” lub religię katolicką lub judeo-chrzescijaństwo.

W Grupie https://www.facebook.com/groups/ZebyPolskaBylaPolska/ były wielokrotnie wpisywane tematy z “Katedry Etyki Cywilizacji Łacińskiej” — bardzo kłamliwe i tendencyjne.
Ale przede wszystkim niesprawiedliwe wobec kultury słowiańskiej, a także polskiej.

Tzw. “kultura łacińska”, która zalegalizowała chrześcijaństwo dla celów politycznych i finansowych w IV wieku jest jednym z najbardziej TATALITARNYCH systemów politycznych jakie istniały na świecie – przeciwnie do tego co głosi  http://ekotrendy.com/Katedra/index.htm 

“Kultura łacińska” wyrządziła więcej krzywdy dla Polski niż przeciętny Polak, a szczególnie polski katolik, jest świadomy tego.
Jestem pewna, że kiedyś przyjdzie dzień, kiedy zostaną napisane tomy na ten temat i wszystko zostanie właściwie rozliczone.

Watykan podobno rozpoczął czipowanie swoich pracowników od 1 stycznia 2013 roku. Czy ludzie wizytujący Watykan i Rzym są następni do czipowania?
W takim układzie precz z Watykanem!
Oby polska noga nie stanęła w Watykanie już nigdy więcej!

Gdzie są zasługi “kultury łacińskiej” dla świata?
Gdzie są zasługi “kultury łacińskiej” dla POLSKI?
ŻADNE
UJEMNE, biorąc pod uwagę łacinę która wyparła język polski na kilka stuleci nawet ze szkół polskich, a później obojętność kleru i arystokracji na rozbiory Polski i na Jałtę w 1945 roku, oraz klerykalizm aż po dzień dzisiejszy – te “zasługi” są UJEMNE, one nie istnieją.

Prócz podboju politycznego i zamianę rozumu na sieczkę ludziom, tzw. “kultura łacińska” nie dała nic Polsce.
Zamieniła niedoskonały system słowiański na dużo GORSZY “łaciński”.

W kwietniu 2013 miałam rozmowę na Facebook z jedną taką zaprogramowaną katoliczką
(z Warszawy, wykształcona osoba, aby ktoś nie pomówił o prowincję lub zaściankowość) — brak słów ….. to już nie jest nędza umysłowa i moralna, to jest rozpacz umysłowa i moralna.

Intrygujące, że osoba ta była świadoma, że pewne kanony katolickie są mocno naciągane, a inne nauki to otwarta manipulacja lub nawet oszustwo religijne, a mimo to nie przeszkadzało to tej osobie.
Dla tej osoby liczy się kościół katolicki jako potęga POLITYCZNA, nic więcej.
Katolicy (szczególnie ci zaprogramowani) to NIE są dobrzy, uduchowieni ludzie, a nawet potrafią być podli i zakłamani – tyle mam do powiedzenia w tym temacie.

W jaki sposób Polska może odbudowac swoje dawne siły mając takich ludzi za obywateli?

A to nie jest bynajmniej koniec problemu.
Szatan nie śpi (a diabeł zawsze służy z pomocą) i już zaczęła się infiltracja nowo-powstających ruchów słowiańskich, by i tam zamieniać ludziom rozum na sieczkę.

POLACY, TERAZ NIE JEST DOBRY CZAS NA ZDRZEMKĘ !!!

*****************

Oto jak Andrzej Cierniewski – reprezentujący “kulturę łacinską” i otwarcie utożsamiający się z Włochami i gniazdem srodziemnomorskim promuje “kulturę” w Polsce.

Proszę zwrocic uwagę na oprawę graficzną i tancerki, ale szczególnie na TANCERZY.

Cuchnie starożytnim rzymem, albo celowym obniżaniem kultury i moralnosci w POLSCE.

https://www.youtube.com/watch?v=GI0MegojzuA

**************************************************
***************************************************************
**************************************************

http://ekotrendy.com/Katedra/index.htm

TREŚĆ ARTYKUŁU:

Zasady funkcjonowania państwa (2)

1. Zakres oddziaływania

 

Tagi: Organizacja Państwa, Cywilizacja Łacińska, totalitaryzmy, etyka, Prawo wyłonione, władza ustawodawcza, władza wykonawcza, władza sądownicza, Konstytucja 3 Maja

Motto: Konserwatyzm etyczny uznaje (za Konstytucją 3 Maja, jako zbiorem Prawa wyłonionego) klasyczny, opisany przez Charles-Louis de Secondat, barona de La Brede et de Montesquieu trójpodział na:

→  Władzę ustawodawczą,

→  Władzę wykonawczą

→  Władzę sądowniczą,∆

***

Podstawą wszelkich rozważań na temat przyszłości państwa – o legalnym pochodzeniu  Władzy i rządzonym Prawem wyłonionym na zasadach moralnych etyki Cywilizacji Łacińskiej – jest jego zakres oddziaływania na zrzeszenie, które obejmuje.

W odróżnieniu od totalitaryzmów, które już z nazwy przedstawiają swój wszechogarniający stosunki w zrzeszeniu i oparty na przemocy charakter, Myśl konserwatywna nie widzi potrzeby zbytniej ingerencji w życie Obywateli, postrzegając Ich jako Osoby ludzkie, których indywidualność, niezbywalne Prawa oraz obowiązki wobec zrzeszenia definiowane już były w Części II tego traktatu.

Idąc dalej tym tokiem rozumowania, Konserwatyzm etyczny, posiadając wpływ na formowanie państwa Cywilizacji Łacińskiej, jest zobowiązany do opracowania ram państwowości, w których Obywatel – w bezpiecznych granicach zewnętrznych – może rozwijać się w sposób nieskrępowany duchowo i materialnie, bez obawy o swoje wolności, mienie i życie.

Powyższa, jakże prosta definicja przekłada się – według Myśli konserwatywnej – na system prawny, oparty o etykę Cywilizacji Łacińskiej, który stosunki państwo – Obywatel ogranicza do wspomnianego już minimum.

W tym miejscu, Czytelnik ma słuszne Prawo   pomyśleć, iż obietnice państwa-minimum słyszał, z ust politykówróżnych „opcji” już nieraz, a jak wygląda praktyka funkcjonowania takiego państwa i jego powiększającej  się z roku na rok administracji – widać na co dzień.

To niestety prawda, podobnie zresztą do widocznie praktykowanej zasady, iż politycy obiecujący tak zwanetanie państwo, otaczają się zwykle iście bizantyjskimi dworami urzędniczymi, marnującymi w sposób bizantyjski środki zagrabione Obywatelom.

Muszę jednak od razu wyjaśnić, że składanie obietnic bez pokrycia, np. w celu wpłynięcia na decyzje wyborców, jest możliwe tylko w państwach urządzonych jako państwa prawa, w których Prawo   – stojąc ponad etyką Cywilizacji Łacińskiej – obowiązuje tylko i wyłącznie w zakresie przez siebie określonym.

W tym miejscu, należy pokrótce wyjaśnić, iż zakresem działania państwa prawa jest tylko to, czego dotyczą regulacje prawne, czyli – pisząc kolokwialnie – „instrukcje obsługi”, co ma ten skutek, iż czyny karalne – z punktu widzenia Moralności, a zwłaszcza już etyki Cywilizacji Łacińskiej, która jest kolebką Katolickiej Nauki Społecznej, – a na które nie ma „przepisu” w postaci św. Paragrafu, czynami karalnymi już nie są, co niesie ze sobą dalsze konsekwencje np. takie, że jeżeli nie ma prawa skazującego za kłamstwa i obietnice bez pokrycia, to Władza, lub pretendujący do jej wykonywania, mogą kłamać i obiecywać bez zamiaru dotrzymywania danego publicznie słowa – nie ponosząc żadnych konsekwencji prawnych i nadal funkcjonować w polityce, stając do kolejnych wyborów, podczas których znów będą mogli obiecywać bez pokrycia.

Powyższa sytuacja jest niemożliwa w państwach etyki Cywilizacji Łacińskiej, gdzie politycy są odpowiedzialni moralnie i materialnie przed Obywatelami, których reprezentują.

* * *

Powracając jednak do kwestii zakresu władzy państwowej nad Obywatelami, to Konserwatyzm etyczny uznaje (zaKonstytucją 3 Maja, jako zbiorem Prawa wyłonionego) klasyczny, opisany przez Charles-Louis de Secondat, barona de La Brede et de Montesquieu trójpodział na:

→  Władzę ustawodawczą,

→  Władzę wykonawczą

→  Władzę sądowniczą,

pod warunkiem legalistycznych okoliczności powstania i kierowania się w działaniu Prawem wyłonionym oraz autentycznej niezależności od czynników zewnętrznych (naciski ideologiczne, sympatie polityczne, solidarność grupowa, presja publiczna, korupcja, Prawo narzucone, etc.), a także wzajemnej nieprzenikalności wymienionych rodzajów Władzy będącymi jedyną gwarancją ich prawidłowego działania, z punktu widzenia etyki Cywilizacji Łacińskiej i ochrony praw Obywateli.

Dla przykładu podam, iż – dla Myśli konserwatywnej – niedopuszczalnym jest przenikanie wzajemnych kompetencji, obserwowane w praktyce systemów totalitarnych i quasi republikańskich, polegające na ingerencji ideologii, lub grupy sprawującej władzę w sądownictwo, jak miało to miejsce w PRL lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX-go wieku, na tamtym tragicznym okresiesię nie kończąc.

Oczywiście, można powiedzieć, że we współczesnych formach państwa prawa już nie są ferowane sądowe wyroki śmierci, ale można za to – z (celowego?) braku odpowiednich regulacji – procesy z niesłusznego, np. politycznego oskarżenia ciągnąć latami, skazując na wieloletnią infamię i wykluczenie z życia publicznego, niewinnych – jak się w końcu okazuje – i uczciwych ludzi.

tajemniczych zgonach – lista jest długa i ogólnie dostępna – Osób niewygodnych dla rzeczywiście rządzących państwem prawa, nie wspominając.

Tak więc, reasumując powyższe zagadnienie: konserwatyzm – w świetle etyki Cywilizacji Łacińskiej – za jedynie możliwy uznaje taki zakres oddziaływania państwa, które nie mieszając się zbytnio w sprawy zrzeszeń tworzących organizm państwowy, wyznacza ramy dla ich bezpiecznego i nieskrępowanego rozwoju, wpływającjednocześnie na powstawanie szeregu mechanizmów obronnych, wykluczających wszelkie przejawy ingerencji wniezależność systemu wyłaniania Prawa oraz Władzy wykonawczej i sądowniczej.

W świetle obowiązującego do dziś dzień dokumentu podstawowego dla Konserwatyzmu etycznego, czyli Konstytucji 3 Maja, legalny rodzaj i podział Władzy w państwie powołanym na ziemiach Rzeczypospolitej – jakiekolwiek terytoria by Ona obejmowała – wygląda następująco:

Wszelka Władza  społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Aby więc całość państw, wolność obywatelską i porządek społeczności w równej wadze na zawsze zostawały, trzy władze rząd narodu Polskiego składać powinny i z woli prawa niniejszego na zawsze składać będą, to jest Władza  Prawodawcza w stanach zgromadzonych, Władza  najwyższa wykonawcza w królu i straży i Władza  sądownicza w jurysdykcjach, na ten koniec ustanowionych, lub ustanowić się mających.

V. Rząd czyli oznaczenie władz publicznych.

Ceterum censeo Conventum esse delendum.

KATEDRA   ETYKI   CYWILIZACJI   ŁACIŃSKIEJ

*****************

A oto jak Andrzej Cierniewski – reprezentujący “kulturę łacinską” i otwarcie utożsamiający się z Włochami i gniazdem srodziemnomorskim promuje “kulturę” w Polsce.
Proszę zwrocic uwagę na oprawę graficzną i tancerki, ale szczegolnie na TANCERZY.
Cuchnie starożytnim rzymem, albo celowym obniżaniem kultury i moralnosci w POLSCE.

https://www.youtube.com/watch?v=GI0MegojzuA

This entry was posted in 24/7/365/999, 9 SKARBIEC ARTYKUŁÓW, CNOTY DUCHOWE, CNOTY OBYWATELSKIE, JAŁTA 1945, JĘZYK i KULTURA, KATOLICYZM, KONSTYTUCJA, KULTURA ŁACINSKA, MANIPULACJE RELIGIA, ROZBIORY POLSKI, SWIĄTYNIA DUSZY, SŁOWIANIE, WSPÓLNOTA DUCHOWA, ZŁO NIEWYBACZALNE and tagged , , , . Bookmark the permalink.

KOMENTARZ